Czy wiatraki zdetronizują węgiel w energetyce?
- 12 lutego 2021 11:27
- : : autor: AMC

fot. Windeurope
Polskie Stowarzyszenie Energetyki Wiatrowej uważa, że ponad 3,8 mld zł straty górnictwa węgla kamiennego po 11 miesiącach 2020 r. to kolejny argument za tym, by postawić na najtańsze i odporne na wstrząsy koniunktury źródła odnawialne. Zdaniem ekspertów strategia energetyczna powinna uwzględnić potencjał farm wiatrowych na lądzie, które także podczas pandemii COVID-19 budują gospodarkę.
- Za 3,8 mld zł można byłoby zbudować kolejne 700 MW nowych mocy w farmach wiatrowych na lądzie. Oznaczałoby to podwojenie wyniku, który branża w rzeczywistości zanotowała w 2020 r. oddając do użytku 731 MW. Dzięki temu mamy dziś w Polsce łącznie 6,6 tys. MW mocy wiatrowych, które umożliwiają pokrycie zapotrzebowania na energię ok. 6,7 mln gospodarstw domowych – informuje stowarzyszenie.
Przypomina, że farmy wiatrowe stawiają inwestorzy za własne pieniądze. Pomoc państwa polega jedynie na zagwarantowaniu stałej ceny odkupu zielonej energii w ciągu 15 lat.
- Wiatraki będą więc dla państwa źródłem dodatkowego dochodu. Zagwarantowanie stałej ceny, niższej od cen rynkowych, pozwoliłoby uzyskać od inwestorów po 15 latach działania elektrowni ponad 1 mld zł – podkreśla PSEW.
Potencjalny przyrost dodatkowych 700 MW to zdaniem ekspertów od energetyki wiatrowej tania i bezemisyjna energia dla kolejnych 900 tys. polskich rodzin lub nawet dwukrotnie większej liczby gospodarstw domowych w przypadku przyrostu 1,4 tys. MW.