Sztuczna inteligencja będzie uzależniona od energii z OZE i atomu
- 28 marca 2025 11:44
- autor: Rafał Wąsowicz

fot. Gustavo Fring, Pexels.
Stabilna infrastruktura oraz automatyzacja procesów są kluczowymi czynnikami dla rozwoju stosowania generatywnej sztucznej inteligencji. Coraz większą rolę odgrywają również agenci AI, czyli mniejsze modele językowe umożliwiające realizację codziennych zadań w przedsiębiorstwach. Aby sprawnie działać potrzebują stabilnego dostępu do źródeł energii. Kluczem do ich zapewnienia ma być OZE i Atom. W 2026 r. centra danych obsługujących sztuczną inteligencję będą zużywać tyle samo prądu, co Niemcy w rok!
Do 2027 r. wartość globalnego rynku chipów AI wzrośnie dwukrotnie. Do 2030 r. globalne zużycie energii elektrycznej w centrach danych może wzrosnąć nawet trzykrotnie wynika z raportu „Tech Trends 2025”, przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte. Przyszłość tej technologii zależeć będzie m.in. od właściwej strategii zarządzania danymi oraz efektywności energetycznej fabryk AI.
Według najnowszego raportu Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA) globalne zużycie energii elektrycznej przyspiesza i do 2027 roku ma rosnąć średnio o 4% rocznie. Ten wzrost będzie napędzany przede wszystkim przez rozwój przemysłu, rosnącą popularność klimatyzacji, elektryfikację transportu oraz … gwałtowny rozwój centrów danych. Kluczem do sprostania zapotrzebowaniu na energię ma być OZE i Atom, który przeżywa renesans.
Fotowoltaika przy każdym przedsiębiorstwie korzystającym z AI?
Dlaczego właśnie nisko i zeroemisyjna energia? Zdaniem IEA najważniejszą rolę w pokryciu rosnącego zapotrzebowania energie mają jej źródła odnawialne. Produkcja energii ze źródeł niskoemisyjnych – przede wszystkim z OZE i energetyki jądrowej – ma wystarczyć do zbilansowania wzrostu globalnego popytu na elektryczność w nadchodzących latach. Szczególnie istotny będzie rozwój fotowoltaiki, która ma dostarczyć blisko połowę dodatkowego zapotrzebowania na prąd do 2027 roku.
Kluczem do rozwoju branży AI będzie więc synergia z nisko i zeroemisyjne źródłami energii. Rozwój sztucznej inteligencji w znacznej mierze zależy od infrastruktury i sprzętu umożliwiającego jej funkcjonowanie. Jako przykład przyjmijmy kwestię półprzewodników – według prognoz Deloitte wartość rynku chipów zoptymalizowanych do obsługi generatywnej sztucznej inteligencji w 2025 r. wyniesie 50 mld dol. Dwa lata później może sięgnąć ok. 110 mld dol., co stanowi dowód na znaczenie infrastruktury dla dalszego rozwoju sztucznej inteligencji. Chipy AI mają stać się kluczowymi elementami zarówno dużych maszyn obliczeniowych, jak i urządzeń codziennego użytku.
Sztuczna inteligencja nie „przeżyje” bez odpowiedniej infrastruktury
- Szeroki wachlarz możliwości, jakie daje sztuczna inteligencja sprawia, że kluczowe staje się stworzenie infrastruktury niezbędnej do jej dalszego rozwoju. Niedawno ogłoszona decyzja Komisji Europejskiej o budowie czterech gigafabryk AI stanowi doskonały dowód na znaczenie tej technologii dla przyszłości innowacyjnej gospodarki. Równie istotną kwestią jest zapewnienie odpowiedniej efektywności procesów w przedsiębiorstwach. Brak odpowiedniej automatyzacji działań może bowiem stanowić barierę ograniczającą możliwość dalszego rozwoju AI – mówi Monika Płocke, partner, Dział Konsultingu, Core Business Operations Portfolio Lead.
Eksperci podkreślają więc na każdym kroku że, dynamiczny rozwój AI nie pozostanie bez wpływu na zużycie energii elektrycznej. Według Międzynarodowej Agencji Energii już w 2026 r. centra danych obsługujących sztuczną inteligencję będą zużywać tyle samo prądu, co Niemcy w rok. Według prognoz Deloitte zapotrzebowanie to do końca dekady wzrośnie nawet trzykrotnie, co sprawia, że inwestycje w innowacyjne i zrównoważone źródła energii oraz efektywność energetyczną stają się kluczowe dla przyszłości tej technologii.