Po co Polsce potrzebny jest węgiel brunatny?
- 2 lutego 2018 11:57
- : : autor: Kajetan Berezowski
Duże zmniejszenie zatrudnienia w KGHM za dekadę przewiduje były prezes spółki Herbert Wirth.
- W gospodarce w XXI w. są to tendencje nieuniknione – zaznaczył.
Robotyzacja i automatyzacja wchodzi w gospodarkę, czy chcemy tego, czy nie. A zmiany w firmie przeprowadzane są zwykle w okresie prosperity.
- Oczekuję, że samorządy lokalne winny podejść do tematu bez warunków wstępnych - podkreśla prof. Zbigniew Kasztelewicz i dodaje, że mało kto bierze pod uwagę straty na przesyle energii elektrycznej.
- Jeżeli za 20-30 lat ZE PAK czy Elektrownia Turów przestaną istnieć – to prawie na połowie Polski nie będzie elektrowni poza Dolną Odrą. – Jeżeli i ona będzie jeszcze istniała. Dlatego stratedzy od energetyki winni postulować, aby zmniejszyć straty przesyłu energii elektrycznej (ok. 10 proc.) przez wybudowanie w części zachodniej Polski elektrowni w Gubinie, Legnicy czy koło Rawicza w Oczkowicach. Przypomnę, że na złożu w Oczkowicach w części udokumentowanej jest 1 mld t zasobów bardzo dobrego węgla, a całe zasoby liczą prawie 2 mld t węgla brunatnego, o parametrach chemicznych lepszych o 30 proc. lepszych niż w Bełchatowie.