Zakaz sprzedaży nowych samochodów z silnikami spalinowymi w Unii przesądzony
- 8 listopada 2022 10:04
- Opracowała: AMC
Komisja Europejska, Rada Unii Europejskiej oraz Parlament Europejski osiągnęły porozumienie w trilogu w sprawie norm emisji CO2 dla pojazdów osobowych i dostawczych. Potwierdzony został cel 100 proc. redukcji emisji. Oznacza to, że od 2035 r. w państwach członkowskich będzie można rejestrować wyłącznie samochody z napędem elektrycznym lub wodorowym - informuje Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych.
27 października Parlament Europejski oraz Rada UE zawarły porozumienie w sprawie nowelizacji rozporządzenia 2019/31. Przepisy będą wymagały, aby wszystkie nowe samochody osobowe i dostawcze sprzedawane w UE były zeroemisyjne do 2035 r. Jako cel pośredni, który ma być osiągnięty w 2030 r., przyjęto, że redukcja emisji CO2 ma wynieść 55 proc. dla aut osobowych i 50 proc. redukcji w przypadku pojazdów dostawczych, w stosunku do emisji z 2021 r. Producenci, którzy nie dostosują się nowych przepisów będą narażeni na dotkliwe kary finansowe.
– Czwartkowe porozumienie stanowi jeden z ostatnich etapów procesu zainicjowanego przez Komisję Europejską w lipcu 2021 r. w ramach pakietu „Fit for 55”. W praktyce zostało już przesądzone, że po 2034 r. w żadnym państwie członkowskim nie będzie można już zarejestrować żadnego nowego, osobowego lub dostawczego samochodu z silnikiem spalinowym. Dotyczy to również wariantów hybrydowych. Na rynku będą dostępne wyłącznie pojazdy całkowicie elektryczne (BEV) lub zasilane wodorowymi ogniwami paliwowymi (FCEV) – mówi Maciej Mazur, dyrektor zarządzający Polskiego Stowarzyszenia Paliw Alternatywnych.
Na podstawie zawartego porozumienia Komisja zostanie zobowiązana do przedstawienia do 2025 r. metodologii pozwalającej na obliczanie emisji CO2 dla całego cyklu życia pojazdów osobowych i lekkich dostawczych. Przyczyni się to dekarbonizacji całego łańcucha dostaw sektora motoryzacyjnego. W ramach konsensu została częściowo utrzymana budząca kontrowersje tzw. klauzula „Ferrari”. Na jej podstawie producenci z wolumenem do 10 tys. pojazdów osobowych i 22 tys. pojazdów lekkich dostawczych zostaną zwolnieni z celów pośrednich (2030 r.) w zakresie konieczności redukcji emisji.
Podobnie jak pozostałe OEM, obejmie ich jednak 100 proc. ograniczenie, obowiązujące od 2035 r. W rozporządzeniu uwzględniono również regulacje nakazujące kierowanie funduszy unijnych na cele związane z rozwijaniem flot elektrycznych i powiązanych technologii, szczególnie w przypadku średnich i małych przedsiębiorstw i tych regionów i społeczności, które najbardziej tego potrzebują. Przegląd rozporządzenia i jego efektywności zaplanowano na 2026 r.