Program wsparcia infrastruktury ładowania coraz bliżej
- 4 listopada 2021 09:25
- : : autor: AMC
Dofinansowanie w formie bezzwrotnej dotacji wyniesie łącznie do 870 mln zł, przy czym największe kwoty (po 315 mln zł) zostaną skierowane na budowę bądź przebudowę ogólnodostępnych stacji ładowania umożliwiających świadczenie usługi ładowania. 70 mln zł zostanie przeznaczonych na dofinansowanie budowy stacji innych niż ogólnodostępne. Do 100 mln zł wesprze przedsięwzięcia polegające na tworzeniu od podstaw lub modernizacji ogólnodostępnych stacji tankowania wodoru.
O dofinansowanie będą mogły ubiegać się jednostki samorządu terytorialnego, przedsiębiorcy spółdzielnie, wspólnoty mieszkaniowe i rolnicy indywidualni. Program ma być realizowany w latach 2021-2028, przy czym podpisywanie umów będzie się odbywać do 31 grudnia 2025 r., a wydatkowanie środków finansowych potrwa do 15 grudnia 2028 r. Katalog kosztów kwalifikowanych określa aktualnie procedowane rozporządzenie, a wsparcie nie będzie mogło być łączone z inną pomocą publiczną.
Jak wynika z prowadzonego przez PSPA i PZPM Licznika elektromobilności, pod koniec września 2021 r. w Polsce funkcjonowało zaledwie 1 675 ogólnodostępnych stacji ładowania samochodów elektrycznych. To wciąż za mało w kontekście rozwoju zeroemisyjnego transportu na masową skalę.
– Na obecnym etapie, gdy park samochodów z napędem elektrycznym jest stosunkowo niewielki (15,2 tys. BEV na koniec września) i w konsekwencji popyt na usługi ładowania utrzymuje się na niskim poziomie, operatorzy infrastruktury ogólnodostępnej potrzebują wsparcia, aby mogli inwestować i podwyższać liczbę ładowarek w Polsce, zwłaszcza wysokich mocy. To właśnie budowa infrastruktury stanowi podstawę do rozwoju parku pojazdów elektrycznych w Polsce i masowej elektryfikacji flot – mówi Maciej Mazur.
– Podobne subsydia wdrażane są w szeregu państw. W stacje ładowania inwestują nie tylko europejscy liderzy rynku e-mobility, jak np. Niderlandy, Francja czy Niemcy, które zarezerwowały na ten cel 5,5 bln euro, ale również kraje regionu CEE w tym Czechy, Rumunia czy Chorwacja - dodaje.